32. Biesiada u Bartnika 2025

Pierwszy lipcowy weekend jak co roku zasłynął z dobrej zabawy w środowisku pszczelarzy oraz miłośników pszczół. Już po raz 32 z wielkim przytupem bawiliśmy się na corocznej imprezie plenerowej.

Hurtownia oraz stoiska z produktami i sprzętem pszczelarskim odwiedziło mnóstwo pszczelarzy, którzy zaopatrzyli się w niezbędny sprzęt oraz akcesoria.

Hurtownie powiększyliśmy o dodatkowy namiot. Przed wejściem dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko z literaturą pszczelarską i naukową, sprzęt Logar w tym wysokiej jakości miodarki do odwirowywania miodu oraz ciasto dla pszczół. Obok głównego wejścia do siedziby firmy sprzedawaliśmy Matki Pszczele, a naprzeciwko cały pas stoisk z ulami i sprzętem pasiecznym.

W Chacie wystawienniczej można było podziwiać wystawę fotograficzną ,,Pszczoła i jej otoczenie”. Tam też pszczelarze zajęli swoje miejsca na konferencji pt. „Chroniąc pszczoły – chronimy własne zdrowie”, w której wzięło udział wielu znakomitych fachowców. Transmisję z konferencji można było oglądać i słuchać również w naturalnym otoczeniu Parku.

Obecni profesorowie oraz doświadczeni pszczelarze opowiadali o pracach w pasiece, prezentowali również najnowsze leki oraz dyskutowali o Apiterapii w medycynie. Konferencję rozpoczęła Pani dr hab. Krystyna Pohorecka, która zrobiła wstęp dla pozostałych wykładowców. Prof. dr hab. Paweł Chorbiński mówił o syndromie pustego ula, a prof. dr hab. Zbigniew Lipiński wykładał na temat diagnostyki warrozy w świetle Syndromu Pasożytniczego Pajęczaka. Następnie prof. dr hab. Jerzy Demetraki-Paleolog zagłębiał się w życie pszczół. A o zaletach pszczół linii Dobra mówili Tadeusz Leśniak i Jerzy Żwirski.

Po krótkiej przerwie prowadząca panel dr hab. Anna Kurek-Górecka przedstawiała Mikroflorę miodu i jego wartość lecznicze z punktu widzenia farmacji. Dr hab. Mirosław Szczepański analizował temat granicy między tradycją a medycyną. Alina Varadi tłumaczyła jak wygląda temat Apiterapii w Rumunii. A nowe światło na temat nowotworów rzuciła dr hab. Paulina Niedźwiedzka-Rystwej. Co nowego w Propolisie dowiedzieliśmy się od Prof. dr hab. n. med. Marek Gogacza. Zaś Lek. med. pediatra Zenon Tokarz rozwiewał wątpliwości dotyczące skuteczności naturoterapii.

W słoneczny, niedzielny dzień do Parku Zarembów zaprowadziła nas muzyka Orkiestry „Pipes and Drums” z Częstochowy, która otworzyła część oficjalną Biesiady. Następnie przywitaliśmy gości i wraz z Panem Wojewodą Małopolski Krzysztofem Janem Klęczarem wręczyliśmy odznaczenia państwowe oraz resortowe wraz z Panem Kazimierzem Żmudą – który reprezentowała Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Po części oficjalnej nagrody otrzymali laureaci konkursu fotograficznego ,,Pszczoła i jej otoczenie”

Goście, którzy mieli niedosyt wiedzy z poprzedniego dnia konferencji mogli uczestniczyć w dyskusji z prelegentami na temat wyzwań jakie stoją przed pszczelarzami oraz prozdrowotnego spojrzenia na produkty pszczele.

Scena w Parku Zarembów zaczęła tętnić życiem poprzez ponowny, wspaniały występ Orkiestry „Pipes and Drums” z Częstochowy, która zagrała utwory zarówno rozrywkowe jak i klasyczne.

Dla dzieci nie lada atrakcją było miodobranie oraz quiz miodowy z nagrodami. Odsklepianie zakończyło się degustacją świeżo wybranego miodu oraz plastrów pszczelich.

Tuż po miodobraniu wystąpił Dziecięcy Zespół Regionalny Pogórzańskie Dzieci z Kąclowej. 

Już po raz trzeci gościliśmy oddział terenowy RCKiK w Gorlicach, który stanął na wysokości zadania i rozpoczął akcję krwiodawstwa, która cieszyła się jeszcze większym zainteresowaniem.

Mali miłośnicy zwierząt chętnie odwiedzali zwierzęta w zagrodzie oraz jeździli konno. Skansen i Muzeum Pszczelarstwa gościło wiele osób z kraju i zagranicy, których zaciekawiła historia pszczelarstwa. Oprócz tego na dzieci czekały także dmuchańce, koniki oraz specjalnie przygotowana strefa z animacjami, zabawami, warsztatami, w której nie brakowało uśmiechów, zabaw i małych rąk do artystycznych prac. Na małych i dużych czekał również punkt z tradycyjnymi lodami, który przeżywał prawdziwe oblężenie. Dzieci świetnie się bawiły również na piana party i pokazie działka wodnego z dwóch wozów strażackich, a w Parku Zarembów tuż nad stawem można było dostrzec dzieci i dorosłych zjeżdżających na tyrolce! Biesiadę można było oglądać również z lotu ptaka podczas przelotu helikopterem, który dosłownie nie miał chwili żeby odpocząć. Nową atrakcją były pokazy Sokolników - ptaków szponiastych oraz pokazy militarne w wykonaniu Garnizonu Górnośląskiego wraz z możliwością przejazdu.

Atrakcji na całym terenie było mnóstwo – pokaz ratownictwa drogowego, pokazy Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, pokazy bojowe OSP, pokazy gaszenia oleju na patelni – to wszystko działo się obok dużej sceny pod Barcią.

Popołudniem scena pod Barcią zaczęła tętnić życiem po wystąpieniu Haliny Mlynkovej. Dawkę humoru zapewnił wszystkim Kabaret ,,Fifa Rafa". A wieczorem z tanecznym akcentem rozpoczął się koncertem zespołu ,,Kruca Banda"

Oprócz głównych atrakcji cały obiekt był wypełniony punktami z gastronomią oraz kiermaszami z produktami gospodarstwa domowego, słodyczami, roślinami miododajnymi oraz rękodziełem ludowym. Restauracja ,,Bartna Chata” gościła licznych smakoszy, którzy zajadali się miodowymi specjałami oraz produktami tradycyjnymi. Miłośnicy pszczół mogli korzystać również z sesji w naszych Apidomkach.

I tak dobiegła końca 32 już ,,Biesiada u Bartnika”. Za rok kolejna impreza plenerowa! Zapraszamy.