XXVII Biesiada u Bartnika

Data: 04.07.2018

Kategoria:

Aktualności

Biesiada u Bartnika

XXVII Biesiada u Bartnika

Pierwszy weekend lipca na stałe wpisał się do kalendarzy pszczelarzy oraz miłośników pszczół i miodu jako ich święto. XXVII-ta już Biesiada zaczęła się deszczem, jednak nikogo pogoda nie przestraszyła. Parkingi zaczęły wypełniać się na długo przed rozpoczęciem konferencji „Chroniąc pszczoły – chronimy własne zdrowie”.

Pszczelarze wykorzystali ten czas na sprzedaż wosku, propolisu i innych produktów pszczelich pozyskanych w pasiekach. Hurtownia pszczelarska przeżyła oblężenie, bo pobyt na „Biesiadzie” w środku sezonu pszczelarskiego, to również okazja do uzupełnienia najdrobniejszych nawet braków sprzętu. Przed wejściem do zakładu stoiska oferowały literaturę fachową oraz książki naukowe, matki pszczele, oraz ule i sprzęt pszczelarski.

Pogoda w sobotni poranek nie sprzyjała spacerom, toteż pszczelarze szybko wypełnili miejsca w nowej lokalizacji konferencji – w Chacie Wystawienniczej, a miłośnicy miodu oraz koneserzy dobrych smaków zawitali w „Bartnej Chacie” oraz „Miodowej Spiżarni”.

Konferencja, zorganizowana została już po raz IX przy współpracy z Małopolskim Wojewódzkim Lekarzem Weterynarii – Agnieszką Szewczyk – Kutą.

Profesorzy oraz praktycy prowadzili wykłady o tematyce pszczelarskiej – począwszy od metod gospodarki pasiecznej, ekologicznych pasiek, poprzez prezentację najnowszych badań i leków, tematu GMO i pestycydów, aż do apiterapii w medycynie.

Pełną wiedzy konferencję otworzył swym wykładem dr hab. Zbigniew Lipiński, który mówił o pestycydach. Kolejnym prelegentem był prof. dr hab. Jan Narkiewicz-Jodko i mówił o zabójczym wpływie Glifosatu, neonikotynoidów i GMO dla rodzin pszczelich. Tuż po profesorze wystąpiła dr Krystyna Pohorecka, prezentując zagrożenia zdrowotne rodzin pszczelich w regionie Polski Południowej. Dr hab. Paweł Chorbiński, prof. nadzw. UP mówił o zwalczaniu warrozy przy użyciu lekkiej chemii, natomiast goście z Włoch Paweł Włodkowski i Nino Scacchi opowiedzieli o prowadzeniu pasieki ekologicznej we Włoszech i o zwalczaniu warrozy w takich pasiekach. Następnie mogliśmy wysłuchać Igora Pawłyka, który przedstawił wnioski z zastosowania technologii regulacji czerwieni dr Petra Chmary.

Po przerwie zainteresowani mieli okazję wysłuchać dr n. wet. Maria Zoń, która opowiedziała o zwalczaniu zgnilca amerykańskiego pszczół w aspekcie nowego rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, natomiast dr hab. Zbigniew Kołtowski mówił o głównych zagrożeniach dla jakości bazy pokarmowej pszczół. Marek Pogorzelec w swym wystąpieniu przestawił różnice między pierwszym a drugim wydaniem swojej kultowej książki ” Rośliny miododajne”, po raz pierwszy swoje wystąpienie miał podczas naszej konferencji Zbigniew Tomasz Nowak, który opowiedział o antybiotykach z pszczelej apteki. Na koniec mogliśmy wysłuchać lek. med. Zenona Tokarza. który mówił o apiterapii w onkologii i zastosowanie produktów pszczelich w leczeniu boreliozy.

Wszystkie wystąpienia opublikowane zostały w specjalnej broszurze konferencyjnej, którą można jeszcze nabyć w sklepie internetowym Sądeckiego Bartnika

Popołudnie pierwszego dnia Biesiady przywitało nas zimnem, ale również słońcem, toteż Park Zarembów wypełnił się, aby świętować i wysłuchać występów. Dzieci przyciągnął pokaz miodobrania oraz quiz wiedzy o miodzie i produktach pszczelich. Na estradzie wystąpili „Małe Lachy” oraz „Barwograj” z Ukrainy.
Po barwnych występach zespołów na scenie pojawił się góralski kabaret „Truteń” i rozbawił publiczność swoim poczuciem humoru.
Zapadającą noc objął we władanie św. Ambroży – patron pszczelarzy. W tym roku towarzyszył mu również św. Franciszek. Park Zarembów ponownie stanowił naturalną scenerię dla światła i dźwięku. Wydarzenie pełne uniesień i wartościowego przekazu przygotowali dla nas aktor Jerzy Hojda oraz artysta Franciszek Palka. Pierwszy dzień Biesiady zakończył pokaz sztucznych ogni.

Niedzielny poranek rozpoczął się chłodno, ale przez cały dzień pogoda była zmienna. Do Parku Zarembów, gdzie miało odbyć się uroczyste otwarcie Biesiady, zaprosiła wszystkich swym brzemieniem orkiestra dęta z Ptaszkowej. Uroczystego otwarcia dokonał Janusz Kasztelewicz, witając gości oraz wręczając odznaczenia. Wśród gości pojawili się m.in. poseł Jan Duda, senator Stanisław Kogut,  Prezydent Polskiego Związku Pszczelarzy Waldemar Kudła, Wójt Gminy Grybów Piotr Krok, Burmistrz Bobowej Wacław Ligęza, prezes Związku Pszczelarzy Zawodowych Zbigniew Pęcak, kierownik Muzeum w Swarzędzu dr Jerzy Kamprowski, grono wykładowców i naukowców, oraz goście z Austrii, Czech, Mołdawii, Bułgarii, Niemiec, Chorwacji, Ukrainy, Węgier.

Uroczyste otwarcie Biesiady nie odbyłoby się bez obecności Pocztów Sztandarowych, a po ich wejściu zasłużeni dla rolnictwa otrzymali swoje odznacznia.

Nagrodami specjalnymi Gospodarstwa Pasiecznego „Sądecki Bartnik” wyróżniony został lek. med. Zenon Tokarz.

Po wystąpieniach oficjalnych przyznano nagrody dla laureatów VIII konkursu fotograficznego pt. „Pszczoła i jej otoczenie”. Zaproszeni goście zwiedzili wystawę ekslibrisów pt. „Motyw pszczoły w sztuce i przedmiotach użytkowych” z kolekcji Henryki i Józefa Gnerowiczów, wystawę „Świat wokół nas – Tajemnice natury” Bogdana Klimczyka oraz wystawę poplenerową karykaturzystów, rzeźbiarzy, malarzy oraz fotografików.

Od godziny 14.00 miłośnicy biesiad i zabaw mogli uczestniczyć w występach w Parku Zarembów, natomiast zainteresowani słuchacze uczestniczyli w części szkoleniowej w Chacie Wystawinniczej.

Na estradzie pojawili się ponownie członkowie orkiestry dętej z Ptaszkowej, a tuż po nich po raz pierwszy wystąpił Nowosądecki Klub Okinawa Karate ze swoim pokazem sztuk walki, który mimo zimna przedstawił piękny pokaz swoich umiejętności. Po nim ponownie na scenie pojawił się barwny zespół Barwograj, który dostarczył widzom wiele wrażeń. Jedocześnie pod barcią miał miejsce pokaz kawaleryjski 1918 pod tytułem „Do niepodległości”.

Natomiast tuż po pokazie kawaleryjskim mnóstwa uciech i uśmiechu dostarczył nam Krzysztof Hanke, który przyjechał specjalnie dla nas i zaprezentował nam swój najnowszy program One-Man-Show.

Na zakończenie wystąpił zespół regionalny Nawojowiacy.

Piękne, mimo zmiennej pogody popołudnie zebrani na biesiadzie spędzali nie tylko pod sceną w Parku Zarębów oraz pod dachem chaty wystawienniczej, ale też odwiedzając licznie stoiska z pamiątkami, ozdobami, roślinami i różnego rodzaju wyrobami rękodzielniczymi. Można było też zapoznać się z dioramą militarną I wojny światowej, przygotowaną przez I PSP w Nowym Sączu przy współpracy z III PSP, pojeździć na konikach, zwiedzić nasze muzeum, pooglądać niesforne kózki i inne zwierzęta, skorzystać ze strefy z zabawkami plenerowymi dla dzieci oraz wziąć udział w warsztatach miodowych. Miłośnicy kuchni oblegali „Bartną Chatę” oraz stoiska grillowe.

I tak kolejna już Biesiada przeszła do historii, ale zapraszamy już za rok, na XXVIII Biesiadę u Bartnika!

Do zobaczenia.