Data: 19.01.2009
Kategoria:
Apimondia
XXXVII „Apimondia – Durban 2001
Nie wszystkie firmy z branży miodowej stać było na podjęcie tego finansowego wyzwania. Mimo to światowi potentaci w produkcji sprzętu pszczelarskiego nie zawiedli.
Dużym zainteresowaniem uczestników cieszyła się egzotyczna przyroda i pszczelarstwo Afryki. Prawie wszyscy korzystali z możliwości odbycia bezkrwawego safarii. Była to także możliwość konfrontacji poziomu życia potomków białych osadników z miejscową ludnością. Olbrzymi kontrast pomiędzy nimi był przyczyną obecnych zmian socjologicznych, społecznych i gospodarczych. Szczególnie odczuła to biała mniejszość, która opuszcza centra wielkich miast przenosząc się do silnie strzeżonych enklaw.
Dla polskich uczestników była to także możliwość spotkania z bardzo liczną w RPA polonią. W większości polscy emigranci dzięki uporowi i wytężonej pracy odnieśli zawodowy i społeczny sukces ciesząc się ogólnym szacunkiem. Byliśmy przyjmowani z przysłowiową polską gościnnością. Było nam tym przyjemniej, iż polska ekipa wracała z kongresu doceniona przez komisje konkursowe. Szczególnie dotyczyło to wydawnictw o charakterze pszczelarskim. Nowatorska w swej treści pozycja dr Zbigniewa Lipińskiego pt. ”Istota oraz mechanizm porzucania gniazd przez roje pszczoły miodnej” jak również album ”Ule i pasieki w Polsce” naszego wydawnictwa, zostały nagrodzone złotymi medalami. Doceniono, nie po raz pierwszy zresztą, jakość naszych miodów pitnych nagradzając je Srebrnym Medalem.
Cały kontynent afrykański stwarza doskonałe warunki dla rozwoju pszczelarstwa, stanowiąc ogromny potencjał produkcyjny. Afryka to swoisty ”uśpiony kolos” mogący w przyszłości stanowić źródło miodu nie tylko dla Europy ale i dla Azji.